Forum www.sweetlove.fora.pl Strona Główna


FAQ Szukaj Użytkownicy Profil

 RejestracjaRejestracja   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
wakacje
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sweetlove.fora.pl Strona Główna -> Jezioro
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
sweetaya

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 14:28, 29 Cze 2009    Temat postu:

Cicho westchnąłem.
-Już z tobą lepiej- powiedziałem z ulgą w głosie, patrzył na mnie zdenerwowany.
-Pamiętasz coś?- zapytałem patrząc w jego cudowne oczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Sajferstyle

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 14:57, 29 Cze 2009    Temat postu:

-Tak pamiętam...przepraszam że cię tak wystraszyłem-pwoiedizął siadjać. On mnbie przytulił i zaczął głaskac po głowie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
sweetaya

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 15:00, 29 Cze 2009    Temat postu:

-Nie masz za co przepraszać aniele, to ja powinienem Cię przeprosić.- Powiedziałem delikatnie całując go w policzek. Przytuliłem się do niego wdychając jego niepowtarzalny zapach. Białe włosy delikatnie mnie łaskotały.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Sajferstyle

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 15:04, 29 Cze 2009    Temat postu:

-Ale ja naprawde......-powediziałem ale on unbiusł oja brode i pocąłowął w usta. Nie protestowałem, tylko oddałem nieśmiało pocałunek, choc muszę przyznac ze nie jestm tak wprawiony jkak on. Momentalnie za[omnieliśmy ż ejestesmy w samych bokserkach. Oparłem rece na jego torsie a on tlyko dotykał mnie po plecach. Nie wiem czy ja sie w nim czasem nie.....zakochałem.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
sweetaya

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 16:40, 29 Cze 2009    Temat postu:

delikatnie pchnąłem go na łóżko. Spiął się lekko chyba mi nie ufasz mały co? pomyślałem, delikatnie go całując. moje ręce delikatnie muskały jego nagą skórę. Zacząłem się zastanawiać na ile mi pozwoli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Sajferstyle

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 16:45, 29 Cze 2009    Temat postu:

Podobało mi sie to co on robił, ale bałem się. Lekko go odepchnął a on spojrzała na mnie z wyrzutem le miałem wraznei ze nie cyzje urazy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
sweetaya

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 16:49, 29 Cze 2009    Temat postu:

Delikatnie pogładziłem go po policzku i ucałowałem go. Położyłem się obok niego patrząc mu prosto w oczy.
-Masz ochotę na coś do jedzenia?- zapytałem bawiąc się jego włosami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Sajferstyle

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 16:51, 29 Cze 2009    Temat postu:

Chciałw stać ale zatrzymałem jego ręke jakby miał dos iebei pretensje ż ego zraniłem cyz coś. Mimo iz cos do niego poczułem to bałem się do teog przyznac

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
sweetaya

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 17:01, 29 Cze 2009    Temat postu:

Spojrzałem na niego zdziwiony. Uśmiechnąłem się do niego.
-Co się stało aniołku? Zapytałem. Zarumienił się uroczo.
-No to jak? Zjesz coś? zapytałem, delikatnie muskając wargami jego usta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Sajferstyle

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 17:02, 29 Cze 2009    Temat postu:

Jestes zły, ze ci nie pozowliłe....n wiesz...-pwoiedizałem a on spuscił głowę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
sweetaya

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 17:07, 29 Cze 2009    Temat postu:

spuściłem głowę i cicho się zaśmiałem.
-Coś ty aniele, poczekam, aż będziesz gotowy na coś więcej.
Uśmiechnąłem się do niego. Nie ufa mi ale to się naprawi pomyślałem, głaszcząc go po policzku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Sajferstyle

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 17:14, 29 Cze 2009    Temat postu:

Nagle zblizył sie do mnie i mnie pocałował a ja oddałem ten pocałunek. Nagle do jego pokoju weszli jego rodzice. Spojrzeli z szokiem na mnie i na czerownowłosego. Ja byłem przerażony a Arin siedizął i ajkby nigdy nic głaszczął mnie po policzku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
sweetaya

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 17:24, 29 Cze 2009    Temat postu:

-Pukalibyście- powiedziałem szorstko patrząc na przybranych rodziców.
"Matka" była bledsza niż zwykle za mało pudru pomyślałem. "Ojciec" gestem zawołał mnie na rozmowę. Wyszedłem z pokoju posyłając Allenowi tęskne spojrzenie. Drzwi zamknęły się z cichym trzaskiem.
-Czego?- zapytałem przyjaźnie "ojca".
-Kto to jest?
-Mój chłopak i tylko to was obchodzi, jasne?
-Jesteśmy twoimi rodzicami- zaskrzeczała kobieta
-Nie, jesteście ludźmi z którymi nic mnie nie łączy ok?- Wróciłem do pokoju zatrzaskując im drzwi przed nosem. Allen stał pod drzwiami, musiał wszystko słyszeć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Sajferstyle

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 17:32, 29 Cze 2009    Temat postu:

Usłysząłem przypadkiem rozmowe Aris z jego rodizcami. Troche mnie przerazilo to nic z wami mnie nie łączy. Postanowił sobie pójść ubrałe m się szybko w moje ubrania i uciekłem przez okno zanim aris wszedł. Biegłm szybko. Piasek był mokry więc lepiej sie biegło. On krzyczął za ną bym wrócił ale ja czułem ze spaparwłem jego życie. Nie wiedizeic czemu biegłem bojąc się o siebie i o niegpo. Biegłem pezez lasek blisko plazya potem na miescinke i i dotarlem do moejgo domu. Na starej kanapie leżał spity ojczym. Nazywał się Marian Cross, był pzystojny i miał cudne czerowne, długie postrzępione włosy. Mieskzaliśmy w niedużym domku plazowym. Zawsze musiałem zarabiac za tego pryka, kory kazda moją wypłate przepijał albo szedł do agencji. No cóz take moje zycie. Poszełm do swojego pokoju ktory nie był zbyt łądnie urządzny ale nie narzekalem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
sweetaya

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 17:39, 29 Cze 2009    Temat postu:

Mój anioł zwijał mi gdzieś. Szybko się ubrałem i pobiegłem za nim. Na plaży przy lesie mignął mi skrawek jego ubrania. Pobiegłem w tamtą stronę. Nie wiem jakim cudem znalazłem mały domek w lesie. Zapukałem do drzwi, żeby zapytać się o Allena. Na kanapie naprzeciwko leżał jakiś mężczyzna.
-Przepraszam zna pan może Allena?- zapytałem niepewnie
-Czego chcesz od niego. uuu... jedzie wódą
-Wiszę mu trochę kasy- powiedziałem szybko
-Daj mi ją. Powiedział mężczyzna
-Tylko jak się z nim spotkam- zastrzegłem wyciągając pięć dych. Wskazał mi jego pokój. Chłopak siedział skulony na łóżku. Podszedłem i przykucnąłem przy nim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sweetlove.fora.pl Strona Główna -> Jezioro Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 3 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
 
Regulamin